sobota, 21 maja 2016

Leo...Mała ramka...

Produkcja ramek trwa w najlepsze.
Dziś słodki Leo...
Kolorystyka zestawu dobrana do pięknego pokoiku a właściwie "kącika" małego Leo.
Z tego co wiem od mamy Leo pasuje idealnie.


Zestaw składa się z: 
małej ramki (25cmx25cm)
charakterystyki imienia
metryczki
breloczka kwiatka









sobota, 7 maja 2016

Zrób to ze mną vol.2 ...Winietki na stół...



Witam w drugim "zrób to ze mną"

Pierwsze można zobaczyć tutaj:

Dziś coś troszkę innego.
 Zróbmy winietki na stół z imionami gości.
 Można je wykorzystać przy wielu okazjach.
Ich zrobienie nie zajmuje wiele czasu a ładnie wyglądają na stole.
Taki mały, spersonalizowany akcent na pewno docenią nasi goście.
Kolorystykę dopasowujemy oczywiście odpowiednio do okazji, dekoracji stołu i zastawy jaką mamy zaplanowaną na tą uroczystość.



Potrzebujemy:


-szerokiej wstążki, u mnie 2,5cm
-sztywnego papieru ozdobnego lub bloku technicznego
-ostrych nożyczek
-linijki
-nożyka
-ołówka
- drukarki lub ładnego pisaka np złoty. srebrny

OPCJA Z DRUKARKĄ
w naszym ulubionym programie tworzymy odpowiednią ilość prostokątów o wymiarach mniej więcej 8,5cmx4,5cm. W prostokąty wpisujemy imiona naszych gości, dobieramy odpowiedni font, ramkę i kolorystykę. Drukujemy.

OPCJA BEZ DRUKARKI
rysujemy i wycinamy odpowiednią ilość prostokątów o wymiarach 8,5cmx4,5cm. Wypisujemy imiona naszych gości. Opcjonalnie winietkę można ozdobić małą naklejką, cyrkonią lub czymś co mamy pod ręka a pasuje do naszej wizji :-)



Kiedy mamy już przygotowane nasze winietki pozostaje nam zrobić po dwa pionowe nacięcia na każdej z nich. Powinny mieć one szerokość wstążki.



 Następnie ucinamy odpowiednią ilość 14-15cm kawałków wstążki. Wstążkę przewlekamy między nacięciami i wykańczamy brzegi taśmy. Można to zrobić w dowolny sposób. Tak jak u mnie, zostawić brzegi proste lub ściąć je ukośnie.



Gotowe! Teraz tylko nakrywamy stół i układamy nasze winietki na talerzach.








środa, 4 maja 2016

Drzewko szczęścia, Julia....

Dawno nie było... 
Tak żeby przypomnieć...

 Nie wszystkie drzewka pokazuję na blogu bo wyglądają one zwykle bardzo podobnie i wydaje mi się to mało interesujące. Zdjęć już po całej akcji "odciskania" niestety nie posiadam a przecież tu najważniejsze jest to co dzieje się z drzewkiem później. 
Każde z nich jest jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne i naznaczone inną energią.
 Zawsze zastanawiam się jak wyszło...

Niezorientowanych w sytuacji odsyłam do posta z instrukcją jak to działa: 

Inne drzewka: